Od pierwszych dni wojny zaczęliśmy aktywnie wspierać naszą armię na frontach. Codziennie otrzymywaliśmy dziesiątki próśb, które nasz zespół szybko przetwarzał. Czego nie szukaliśmy: quadkoptery, celowniki, kolimatory, generatory, mundury, buty, nakolanniki, śpiwory…
W tym czasie zdaliśmy sobie sprawę, że w tych pytaniach nie ma ważniejszych pytań, ponieważ to, co wydaje nam się proste, jak śpiwór czy wygodny mundur, może stać się decydującym czynnikiem dla żołnierza spoza frontu .
Tak więc nasz zespół od pierwszych dni wojny jeździł po wszystkich sklepach w poszukiwaniu śpiworów i łóżeczek, załadowanych furgonetek koktajlami proteinowymi, przetestował mundury i buty, a także zorganizował 30 generatorów, które pojechały na linię frontu i szpitale wojskowe i ponad 1500 opasek uciskowych, które ratują życie naszych bohaterów.
Dziękujemy zespołowi ponad 80 wolontariuszy, naszym partnerom, którzy stale nas wspierają oraz wszystkim, którzy wspierają nasz fundusz i tym samym przybliżają nas do zwycięstwa.
Każde podziękowanie, które otrzymujemy, jest podziękowaniem dla CIEBIE!